KARA ŚMIERCI!!!

jakin

Pojawiają się głosy, że brakuje tematów do dyskusji. Można zatem spróbować temat podsunąć. Istnieją z pewnością pytania łatwiejsze i mniej poważne... oczywiście dla studenta filozofii nie powinno być pytań, na które z zasady się nie odpowiada. Pytanie brzmi:
czy jesteś za karą śmierci (w ogóle nie tylko w Polsce) ?
Jakie można dać merytoryczne uzasadnienie odpowiedzi twierdzącej /przeczącej bez odwoływania się do własnego "widzimisię" lub metafizyki?
Odpowiedź jest trudna, poważne, przekonujące uzasadnienie - jeszcze trudniejsze.
Do odważnych świat należy: jeśli pojawią się odpowiedzi, będzie można spróbować przeprowadzić z nimi polemikę.

Alien_XIII

żaden szanujący się podatnik nie chciałby by z jego kiesy opłacano byt gwałcicieli, morderców, pedofilii i tym podobnych szumowin. Wygląda to czasem tak, ze człowiek taki ma dzięki więzieniu zapewnione życie lepsze niż jakby wyszedł na ulice tak więc nie dość, ze swoje nagrzeszył to jeszcze je i śpi za pieniądze obywateli.
Po drugie taka osoba na pewno ma negatywny wpływ na innych współwięźniów. Mówi o tym choćby wielka ilość filmów jak "Symetria" czy "Skazani na Shawshang" - moje dwie ulubione pozycje w klimatach więziennych. Wiem, ze niezbyt inteligentnie jst sie odwoływać do filmów, ale chyba można mi w tym przypadku to wybaczyć.
Tak więc jestem za kara śmierci.
Jednakże z drugiej strony pojawia sie opozycja "A co jeśli niewinny człowiek trafi na krzesło elektryczne" i tutaj uwazam, ze jesli wprowadzić TAKĄ kare to na pewno trzeba by uniemożliwić wszelkie luki prawne jakie by sie z prawem na skazanie kogos na śmierć mogły pojawić.
Nawiasem mówiąc to miast kary śmierci wybrałbym tzw "wielką torturę" czyli potężny i długotrwały ból, by oprawca poczuł po stokroć to co wyrządził. Niestety prawa człowieka zabraniają.

necrophiliac

hmm wyeliminować luki prawne...ładnie brzmi ale niestety się nie da. Jednakże kara śmierci powinna zostać przywrócona gdyż przestępcy w naszym kraju się coraz bardziej rozbestwiają. Proponowałbym stary dobry stryczek. Jeśli chodzi o tortury- lekka przesada. Bądźmy ludźmi nawet jeśli oni nie byli. Temat trudny i pokręcony mający swoje "+" i "-". I jak to zwykle w takich sprawach bywa racja leży gdzieś pośrodku. Smutne...lecz prawdziwe.

lopik111

kara śmierci.... jeśli jest ktos jest "za"... to niech odpowie sobie tylko na jedno pytanie.. - zgadzając się na karę śmierci czy zgodziłbym sie zostać "katem", czy to ja podałbym te truciznę, czy to ja posadziłbym kogoś na krzesło elektryczne... Dopiero wtedy niech wyda osąd... nie prędzej... Exclamation

Marzena

lopik111

nie.. nie.. nie.... jeśli jet ktoś za karą śmierci to niech ma odwagę ją wykonać... jestem za ale sumienie chcę mieć czyste.. TAkk.... to w takim razie coś jest nie tak... a sprzątaczki czy innych zawodów bym nawet nie porównywał do tego.... Exclamation

necrophiliac

tak jak wcześniej napisała Marzena- bardzo sporo byłoby chętnych do wykonywania takiego zawodu. W pierwszej kolejności JA. Chociaż podejrzewam, że po jakimś czasie siadła by mi psychika. Ale mimo wszystko byłoby to bardzo ciekawe doświadczenie.

"człowiek, którego zaraz stracę był wielokrotnym mordercą i gwałcicielem. Nie liczyło się dla niego człowieczeństwo w żadnym stopniu. Wśród jego ofiar mógłby się znaleźć ktoś z moich bliskich/przyjaciół/znajomych. Nie ma litości dla takich jak on. ŚMIERĆ!!"

Tak jak śpiewał SLAYER- SHOW NO MERCY!!

Marzena

necrophiliac

HEhehehe ciekawe spojrzenie...związki zawodowe....hehehe strajki i hasła typu: "Żądamy lepszych warunków pracy, a mianowicie: 3 par zmiennych rękawic, większa gama kolorytu kominiarek i kapturów, krzeseł elektrycznych z nieheblowanego drewna" itp. dewiacje. Hahaha miło by było.

lopik111

Marzena... ja nie jestem za karą śmierci.. bo nie mógłbym jej na nkim wykonać... Zadaj sobie pytanie czy jeśli jesteś za karą smierci.. nawet jeśli chodzi o ciężką zbrodnię.. wykonałabys wyrok... DLACZEGO MAMY ZRZUCAĆ ODPOWIEDIZALNOŚC NA KATÓW..... czy takie proste chcemy dać sobie wyłumaczenie.... tak prosto oczyścić sumienie.. Czy jesteśmy aż tak bardzo naiwni.. nie wydaje mi się Exclamation

pozdr.

jakin

no dobrze lopik nie jesteś za karą śmierci....więc co należy zatem robić? Czy zwyrodniali mordercy, gwałciciele, pedofile i inni tego typu ludzie powinni zatem chodzić po ziemi lub odsiadywać kary w cieplutkim, przytulnym wiezieniu za pieniądze podatników? Zadaj sobie tylko jedno pytanie czy chcesz ich utrzymywać za swoje ciężko zarobione pieniądze? Jeśli nie chcesz to co zrobisz? bo już Ci chyba wiele możliwości nie zostało

lopik111

a więc odpowiadam... zdaje się że żyję w Państwie w którym cały czas za coś płacę... (chyba w większości państw tak jest) TY CZY TWOI RODZICE TEŻ... cały czas płacimy.... zrobiłeś/aś coś żeby na TYCH MORDERCÓW ZWYRODNIALCÓW itd nie płacić... obawiam się że nic Ci się nie dudało w tej kwestii zdziałać... Zgadzam się że utrzymywanie tych morderców jest czymś delikatnie mówiąc nie na miejscu... Jest wiele rodzin naprawdę potrzebujących... którym by się pomoc przydała... Jestem zdania, że dla takich ludzi choć ich ludźmi nazwać nie można należałoby definitywnie jeśli w 100% zostanie udowodniona wina odciąć raz na zawsze od społeczeństwa.. ale nie gdzieś gdzie będą mieć TV prysznic, codziennie stołówkę, prasę itd... lecz w jakiś nazwijmy to miejscu gdzię będą panować warunki "syberyjskie".... i koszty utrzymania uwierz mi.. nie byłyby zbyt wysokie... Historia nam to kilkakrotnie dobitnie pokazała, że taki sposób w tym kontekście mógłby a nawet jestem pewien że by się sprawdził. Exclamation

a dzięki temu.. za ileś lat nasze sumienie będzie czyste.... a jestem przekonany że "oni" w takim miejscu sami prędzej czy poźniej by się wykończyli.. bez udziału innych...

necrophiliac

hmm dosyć radykalne posunięcie...śmierdzi mi tu stalinizmem...niestety takie organizacje jak choćby Amnesty International podniosłoby międzynarodowy raban: łamane prawa człowieka, psychiczne bestialstwo itp. itd. Niestety wydaje się, że nie ma rozwiązania które nie miałoby drugiego dna...

lopik111

dlaczego "syberyjskie.." kojarzy się od razu ze Stalinizmem... nie patrzcie się na to pod tym względem... Historia pokazała w brutalny sposób jak obchodzono się z dobrymi ludzmi, niewinnie skazanymi.. ja nie mam na mysli zabijania rozstrzeliwania i o czym tam jeszcze sobie pomyslales... Mam na mysli harde cięzkie i surowe warunki... a określenie syberyjskie wydaje mi się tutaj na miejscu.. I to by było dla Wszystkich zbrodniarzy dobre. Przywoływanie stalinizmu jest tutaj delikatnie mowiąc nie na miejscu... a próba porównania go do tego o czym ja piszę tym bardziej...
Exclamation

jakin

Zafałszowana rzeczywistość prowadzi do fałszywej świadomości, sumienie to perfidna bestia....jeżeli komuś wstrzyknie się truciznę to jest to morderstwo, którego powinniśmy się wstydzić i unikać jak ognia bo my to zrobimy... natomiast, wysłanie ich na odludzie, zostawiając syberyjskim warunkom, żeby sami się wybili jest jak najbardziej pożądanym i chwalebnym aspektem? ale sumienie będzie czyste? heh wiesz nie rozumiem....
może wymyślą robota, który będzie podawał tą truciznę i wszyscy będziemy mieli czyste sumienie
nie lubię jak ktoś używa słówka zawsze, bo nie jestem niewolnikiem przyzwyczajeń, jestem optymistą
co robię żeby na nich nie płacić? zastanawiam się nad karą śmierci to jest wyjście prawda?